Kto ponosi odpowiedzialność za szkody na terenie budowy, jeżeli doszło do przekazania terenu budowy bez sporządzenia protokołu?
Jeżeli doszło do przekazania terenu budowy bez sporządzenia protokołu, za szkody na placu budowy odpowiedzialność ponosić będzie nadal inwestor. Jeżeli wykonawca przejął protokolarnie od inwestora teren budowy, ponosi on aż do chwili oddania obiektu odpowiedzialność na zasadach ogólnych za szkody wynikłe na tym terenie (art. 652 k.c.). Przekazanie wykonawcy terenu budowy należy do obowiązków inwestora. W okresie dzielącym przekazanie i oddanie obiektu na terenie budowy dojść może do powstania szkód. Od chwili przejęcia terenu budowy do czasu oddania obiektu wykonawca jest (…) „gospodarzem na terenie budowy”, obowiązanym w szczególności do koordynowania podwykonawców, ochrony mienia i zabezpieczenia przeciwpożarowego, nadzoru nad bezpieczeństwem i higieną pracy oraz ustalania i utrzymania ogólnego porządku. Wykonawca więc zachowuje teren budowy w swoim władaniu, w ramach którego podejmuje różne czynności związane z prowadzeniem robót, zapewnieniem ich prawidłowości oraz bezpieczeństwa i porządku. Celem tych czynności jest osiągnięcie zamierzonego rezultatu - wykonania obiektu i oddania go zamawiającemu wraz z przekazanym uprzednio terenem (zob. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 12 grudnia 1990 r., I CR 750/90). W wyroku z dnia 4 listopada 2016 r., VI ACa 1158/15, Sąd Apelacyjny w Warszawie stwierdził, że „Odpowiedzialność wykonawcy na podstawie tego przepisu dotyczy wszelkich szkód powstałych na przejętym terenie. W aspekcie podmiotowym obejmuje zarówno odpowiedzialność wobec osób trzecich, jak i odpowiedzialność wobec stron uczestniczących w procesie budowlanym. W aspekcie przedmiotowym odpowiedzialność wykonawcy dotyczy zarówno szkód na osobie, jak i szkód na mieniu. Jak się wskazuje w doktrynie, przepis ten obejmuje odpowiedzialność zarówno deliktową, jak i kontraktową.”.
Zastosowanie przepisu art. 652 k.c. uzależnione jest od protokolarnego faktycznego przekazania wykonawcy terenu budowy przez inwestora. Przepis art. 652 k.c. ma charakter lex speciallis, wskazując w sposób szczególny osobę odpowiedzialną za szkody powstałe na terenie budowy (zob. wyrok Sądu Okręgowego w Gdańsku z dnia 13 listopada 2012 r., III Ca 263/12). Jeżeli doszło do przekazania placu budowy bez sporządzenia protokołu, za szkody na placu budowy odpowiedzialność ponosić będzie nadal inwestor. W przypadku protokolarnego przejęcia placu budowy przez wykonawcę, to wykonawca ponosi odpowiedzialność za szkody wynikłe na przejętym terenie. Wymaganie formy pisemnej protokołu przekazania tereny budowy uznać więc należy za zastrzeżone przez ustawodawcę, pod rygorem dla osiągnięcia określonych skutków prawnych. Jeżeli inwestor powierza wykonanie tylko części prac wykonawcy, sam będąc organizatorem tych prac, ma wówczas miejsce tzw. przekazanie frontu robót. W takim przypadku wykonawca części prac odpowiada tylko za przekazaną część terenu budowy, która powinien być odpowiednio wyodrębniony i oznaczony w umowie i protokolarnie przejęty. Inaczej wygląda sytuacja, gdy wykonawca posługuje się podwykonawcami. W takim przypadku odpowiedzialność za szkody wynikłe na terenie budowy będzie uzależniona od powstałych powiązań prawnych (np. inaczej może się ona kształtować w odniesieniu do szkód wyrządzonych inwestorowi, wykonawcy i osobom trzecim).
Zgodnie z utrwaloną linią orzecznictwa Sądu Najwyższego art. 652 k.c. nie stanowi samodzielnej podstawy odpowiedzialności, lecz jest odesłaniem w tym zakresie do zasad ogólnych (zob. wyrok z dnia 18 marca 1971 r., sygn. akt I CR 6/71). W ocenie Sądu Najwyższego art. 652 k.c., normując odpowiedzialność wykonawcy, odsyła w zakresie jej podstaw do zasad ogólnych, a więc w przypadku szkód wyrządzonych osobom trzecim - do zasad odpowiedzialności za czyny niedozwolone (art. 415 i nast. k.c.). Do przyjęcia zatem odpowiedzialności wykonawcy za szkodę nie wystarcza powołanie się na art. 652 k.c., ponieważ niezbędne jest stwierdzenie, jak zasada odpowiedzialności deliktowej - ze względu na okoliczności konkretnego przypadku - ma miejsce. W wyroku z 29 kwietnia 1981 r., IV CR 121/81, Sąd Najwyższy nie przyjął natomiast zasady współodpowiedzialności inwestora i wykonawcy za szkody wyrządzone czynem niedozwolonym przez wykonawcę osobie trzeciej przy wykonywaniu robót budowlanych zleconych przez tego inwestora. Nie istnieje ogólna zasada współodpowiedzialności inwestora i wykonawcy za szkodę wyrządzoną czynem niedozwolonym przez wykonawcę osobie trzeciej przy wykonywaniu robót budowlanych zleconych przez inwestora, ponieważ brak jest jakiegokolwiek przepisu, który by odpowiedzialność taką wprowadził.
Opracowanie: Zespół conexis.pl